Wysłany: 16 Lut 06 21:33 • Temat postu: Nie da się sformatować dysku... lol...
Mam windowsa xp professional service pack 1, ale nie da się go sformatować... otóż podczas uruchamiania powinną się pojawić takie ciemne tło z takimi różnymi napisami z naisem w górnym rogu energy, ale ja takiego czegoś nie mam... wogóle mój bios jest jakiś inny od tych, które mają moi znajomi... chcę sformatowac dysk, ponieważ wszedł mi jakiś wirus podczas sciagania cracka do gry, w dużej mierze go usunąłem,(jeśli ci się pierwszy raz pojawiło podejrzane okno na komputerze, wiedz, że już bedziesz miec z wieloma takimi błedami do czynienia) moja reguła się sprawdza w tym przypadku a co jeszcze jest smieszne to wirusik zablokował nie tylko takie malo istotne rzeczy jak mozliwosc zmiany tapety co nie jest zbytoni istotne, ale rowniez przywracanie systemu.... no nie wie ktoś jak mogę sformatowac ten głupi dysk ??? prawde mowiac jestem w klatce :kaput:
Jeśli tutaj zacząłeś czytać to proponuje zacząć czytać od samej góry XDDD
(to miało zachecic do przeczytania mojego kolejnego niezwykle wyczerpujacego posta, być może z mizernym skutkiem). XDDD
chyba w zakladce adwenced czeba pozmienia primary boot tak by jako pierwsze bylo cd bootowane
wkladasz plytke w szajsa (xp) i zawsze sie uruchamia narzedzie do formatki
tam mozna sformatowac i potem odrazu instalujeszz na nowo
lub potem innego systema ;]
wkladasz plytke w szajsa (xp) i zawsze sie uruchamia narzedzie do formatki
tam mozna sformatowac
heh dobrze by było jakby się tak u mnie dało...lol wyskakuje błąd że jakiś plik vga.sys jest uszkodzony, a pozniej robi sie niebieski ekran( a to już jest sprawka wirusa, który nie pozwala mi na zbyt wiele )
Zawsze mozesz sprobowac uruchomic kompa z czystego DOS\'a (ew. dyskietki startowej) i tam sformatowac dysk recznie. Ja zawsze tak robie i dziala.
A właśnie, że nie mogę uruchomić kompa, ani z tego, ani z tego lol (wyskakuje ten sam błąd co przy probie z wlozona plyta win'a)
i to mnie dobija(tak to bym nie zakładał tego tematu), ale podobno ostatnio
dowiedzialem sie o opcji formatowania dysku z programu Partition Magic, oczywiscie full version(bo w tej sciagnietej z neta moga tylko ludzie z chin korei i japoni, lol) ale program bede mial dopiero za tydzień, także jeśli macie
jakieś jeszcze inne propozycje to piszcie ,moze sie przydadzą, zawsze mile widziane
Sorka, że post pod postem, ale chce wam powiedziec, że już wszystko w porządku, zrobiłem formata, (dzięki Magic Partition, inaczej chyba juz bym musiał iść do specjalisty od komputerów) teraz mam windowsa 98, a nie xp'eka, nie wiem czy dobrze, że zmieniłem , okaże się. (formatowanie dysku zajeło nam 8 godzin...)
Teraz musze się zregenerować po formacie.