×

Jedno jest pewne. My faceci mamy dbać o kobiety i się nimi opiekować( a przy okazji trenować odporność na wdzięki kobiet) A kobiety mają starać się nie wywoływać pewnych stanów w mężczyźnie żeby znowu nie czytać w gazetach kolejnych artykuły z serii "Zostałam zgwałcona". Bo możecie się ze mnie śmiać-macie prawo, ale uważam że wina w takich sprawach leży także po stronie kobiety. Dlaczego?? Zaraz wyjaśnię

Wszystko bierze swój początek w....sufrażystkach. Inaczej kobietach walczących w imię równouprawnienia. Kiedy im sie to udało moda i wzorce kulturowe wśród kobiet uległy nagłej metamorfozie. Z kobiet w sukniach, które nigdy by nie pomyślały o odsłonięciu przed społeczeństwem biustu bądź nóg;na wyzwolone kobitki które czasami (możecie być złe za to na mnie) prowokują faceta do odruchów naturalnych żeby nie powiedzieć zwierzęcych.

Wina tez leży po stronie facetów. Umysł faceta jest prostym aparatem składającym się z bardzo prostego myślenia(wystarczy popatrzeć na zachowanie facetów gdy koło nich przejdzie laska jak marzenie :serce: ) Lecz facet powinien sie nauczyć pewnej rzeczy- kontroli nad sobą. Z tym to już jest niestety gorzej. Trudno się jednak dziwić. To jednak nasza natura by odkrywać to co nieznane.


Mam nadzieje że nie zanudziłem wykładem. Jeśli okaże się on offtopem proszę mi wybaczyć złamanie regulaminu.