×

Jezu... tacy niestety chodza po tym globie, sam znam jednego, ale ten tutaj jest gorszy... każdy ma swoją cene... skoro tak to tego by nie kupiono nawet gdyby dopłacali... beznadziejny przypadek... ciekawy jestem co zrobi jeśli sie dowie że dałas to tutaj, bo widze że starał sie grozić... powie mamusi albo tatusiowi? Głupie dziecko Neo...

Sądziedzi... jeden Mat, drugi Pat... tiaaa, to świetne było

Lepper to potęga, bo ma moc wielkiego buraka. A Jaro Ka Chi zna karate i kuro (Odmiana judo). Zresztą, Lech może w każdej chwili wypożyczyć odOjca Dyrektora armie mocherowych beretów, wiec trzeba sie mieć na baczności.

Zero idzie wpierw do CViagra City, by znaleść droge do Pełter Siti. No i sie rozgląda co jest w tym mieście które jest w niewiele lepszym stanie niż burdel w mogadiszu.

Nie da sie wyjąć... bo to jest koszyk na rzeczy do sprzedania...

Film, bo bajki mi sie kojażą z kreskówkami dla 3 latkow.


Kop z półobrotu czy Dynia Zidane?

Dobra, mniejsza o to

p2p bo sie krócej pisze.

Granat czy laska dynamitu?

Lays bo smaczniejsze.

Linux czy Windows (standardwe pytanie)

PS: kolejny bardzo mądry temat na BRAVO... o takich rzeczach gadać, ale nie publicznie... http://pamietniki.bravo.pl/full.html/PM,10,,,,978578,,,,597970/WIZYTOWKI,,,,,,,,,,/
Kolejny mądry... http://pamietniki.bravo.pl/full.html/PM,10,,,,978311,,,,597950/WIZYTOWKI,,,,,,,,,,/

Sorx że tak edytuje, ale sie powstrzymać nie moge.

Ostatnio edytowany Wtorek, 03 Października 2006, w całości zmieniany 2 raz(y).

Tramwaj, bo nic nie zwiększa tak poziomu adrenaliny jak wypatrywanie kanara i trzymanie biletu przy kasowniku

Popcorn czy bravo (czy jakoś tak... nie pamiętam jak sie obydwie nazwy pisało)

-Wypierdalaj geju połamany, dobra teraz ide zachrzaniać do tego Doktorka Ołka-dołka

Zabiera paczke, wali nią po ryju tego pedała, poczym zachrzania do labobaborium... labolatorium

-Dobra geju z zakwasem paznokcia, ja tu przylazłem po towar dla Doktorka Ołka, wiec dawaj mi go bo naśle na ciebie tego zdezelowanego Chomika.

-Ponów atak, Thunderbolt.

-Pierdyknij go z pioruna, Thunderbolt.

-Dobra stary zgredzie z zawałem prostaty, już tam zachrzaniam

I pobiegł na droge 5

-Thunderbolt do cholery, czy ja zawsze musze dawać nazwe ataku??!!

Powiedział okłdając Ołka CKM'em.