×

Tak do zakończenia postu Blounta (chyba się ze mną zgodzi):
Najważniejsze to nie udawać na siłę kogoś, kim się nie jest. Oczywiście można się zmienić, ale nie z powodu że ktoś ci powiedział: "jesteś dziecinny". To jeszcze gorsze niż zostanie tym - jak to określili - dzieckiem, bo w ten sposób pokazuje się jak łatwo można dać sobą manipulować. A później z takiego niewinnego wzorowego ucznia, powstaje ćpun niszczący okolice, tylko dla tego że ktoś mu powiedział: "głupią masz fryzurę", albo coś bardziej idiotycznego.

A więc zapamiętajcie naukę Matiza: Lepiej być sobą, a jeżeli to komuś nie pasuje...OLEJ TO! albo zmień towarzystwo. Gdzieś na pewno jest "ta" osoba, która ciebie zaakceptuje, i właśnie czeka na dokładnie kogoś takiego jak ty.
Wszystko to co napisałem jest na przykładach moim, i moich znajomych (tudzież i teraźniejszych wrogów), a więc nie jest to tak że usiadłem sobie o godzinie ósmej i napisałem głupoty bo naoglądałem się za dużo Anime i pochodnych (nie jestem sam )
Przemyślcie to, a jeżeli do was to nie trafia...Zostańcie marionetkami społeczeństwa, mnie nie zależy

That's All..."Think about it every year, so I picked up a pen, Happy birthday, LOVE YOU WHOEVER YOU WOULDA BEEN"

No to time na mnie
Zdjęcie 1 - ja ten na dole w czarnym :]
Zdjęcie 2 - w czerwonej czapce :] ale zacieszna morda
Zdjęcie 3 - no zgadnijcie
Zdjęcie 4 - taak, 4 godziny spacerku w górach robią swoje,a tu jeszcze jakiś .... robi zdjęcia :]
Zdjęcie 5 - tu tak w miare naturalnie, tylko czoła zmarszczyłem

To wsio, może dam więcej

A tak wogóle to ta reszta to ziomki Za dużo żeby wymieniać Pozdro dla Pawła, Tomka, DJ'a, Stacha, Gosi, Sary, Pauliny i Natalii

1. Ta wędka JEST lepsza, ponieważ często czas oczekiwania jest krótszy, oraz szanse na złowienie dużą rybę, lub wogóle rybę równierz rosną.
2. Dla ciebie łowi się tak samo?? Jeżeli wszystkie złowione śmieci wyrzucasz przed siebie, a nie do kosza, to też łowi ci się tak samo.
3. Ryby ROZMNAŻAJĄ się, pomijając fakt że rosną. Po prostu trzeba cierpliwości (czasami nie trzeba ich karmić, to jest bardzo losowe zdarzenie). Nie raz zdarzało mi się, że po uzyskaniu w stawiku 70 ryb, i nie odwiedzanie go przez długi czas powodowało, że ilość ryb zmieniała się na 90.