×

Jeśli wrzucasz takie słit focie do internetu to nie dziw się, że są osoby, które to krytykują. Jeżeli ktoś z byle powodu pstryka sobie fotki np. "ojej złamałam paznokieć!! elo zioms JP 100% *fotka ze zwisającym paznokciem* " "O Boshe wylałam soczek na podłoge!! Pozdro dla ziomali joł! *fotka paszczura obok plamy na dywanie* " "Znalazłem arafatkę w klasie plastycznej! *fotka ziomala z Alkaidy joł madafaka*". To jest takie głupie, że aż śmieszne dlatego się, że ludzie tak reagują. Albo te zdjęcia dla Marty. Jak robisz dla niej zdjęcia to wyślij jej a nie wstawiasz na bloga, żeby wszyscy patrzyli jaki jesteś zajebisty. Wszystko tylko i wyłącznie na pokaz. Tak na marginesie to masz zdjęcia z jakimiś ziomkami, a zdjęcia MatUuUuUsi nie chcesz wstawić!?! A wszyscy czekamy na te zdjęcia hot erotic Alkaida.
A tak w ogóle to gratuluje arafatki. Tylko na Twoim miejscu zastanowiłabym się, czy ktoś wcześniej nie podcierał nią sobie tyłka/używał jako chusteczki higienicznej itd. Albo całkowicie odwrotna sytuacja: ktoś kupił sobie ta arafatkę, za własne, uzbierane pieniądze albo dostał ja od babci z egiptu/na urodziny/święta (tak jak TY swoją elo czapeczkĘ). Zamiast zanieść ja do szatniarki gdyby ktoś jej szukał, to Ty ją zabierasz i robisz sobie w niej foty.. Może jeszcze chodzisz do szkoły i osoba, której ją zaEbałeś (bo dla mnie to nie ma różnicy czy ją ukradłeś bezpośrednio czy wziąłeś z sali) teraz ma z Ciebie beke i w ogóle. Także proponuję puknąć się kilka razy w łepetynke zanim znowu zaczniesz rzucać sukinsynami i innymi takowymi.


PS: też nie mogłam się powstrzymać.. xD
http://s2.mojalbum.com/bla-bla-bla-xd-foto_10397502_10397504_18589571.jpg
zaEbałam starą rękawiczkę taty +10 do zaEbistości.
Kapelusz na ryby zamiast czapki z daszkiem -10 do ziomalstwa, +7 do kreatywności, -2 do Alkaida
Kurta z kapturem +5 do ziomalstwa, +2 do zaEbistości
Chusta + 10 do Alkaida
Ten wzrok! +15 do Alkaida
Fuck sztuk 1 w rękawiczce +4 do ziomalstwa, +3 do zaEbistości

Co ty na to? ;>

przepis dostajesz jak ugotujesz potrawę. Jak oglądasz tv to się dowiadujesz o przepisach ale w Twojej "książce z przepisami" zapisują się tylko przepisy, które już wykorzystałeś. Przepisów jest dużo, chyba sześćdziesiąt+. Na stronie znajdziesz wypisane wszystkie (z tego co pamiętam to jest kilka błędów np. że zamiast truskawki można użyć wild grape a to nie działa).
Rzeczy do potraw.. chodzi Ci o mikrofalówkę itd.? Kupujesz je w tv shopping (tak jak kupiłeś nóż). Jak chcesz gotować to podchodzisz do kuchenki, wybierasz opcję "spróbuj przyrządzić coś nowego" i tam wybierasz wśród rzeczy, które kupiłeś do kuchni w tv shopping. Naciskasz start i następnie musisz wybrać składniki. Jak naciśniesz R1 bodajże, to będziesz mógł wybrać składniki z lodówki. Możesz przed gotowaniem wyjąć z lodówki składniki i wsadzić je do plecaka. Wtedy po wybraniu przyrządów do gotowania wybierasz składniki z plecaka (od razu się wyświetlają po naciśnięciu START).

ew. można by było założyć maila hmt, na którego chętni wysyłali by artykuły. Każdy z redakcji miałby do niego dostęp. Na gmailu istnieje coś takiego jak etykiety, które można samemu tworzyć (tak można by było oznaczać, które maile są zaakceptowane i gotowe do wrzucenia itd.). Żeby nie doszło do takiej sytuacji, o której wspomniał Mrx:
(...) można by było wprowadzić system, że np. artykuł musi być zaakceptowany przez minimum 2 osoby, aby mógł być wrzucony na stronę. Ktoś, kto jako pierwszy przeczyta maila z artykułem, może go oznaczyć jako "zaakceptowany [1 osoba]". Gdy następnemu redaktorowi spodoba się art, to oznacza go etykietą "zaakceptowane [2 osoby] i wrzuca na stronę. Do artykułów dodało by się opcję komentarzy i tam użytkownicy mogliby się wypowiadać na temat danej recenzji. Gdyby większość była przeciwko, to zawsze można go usunąć. Poza tym uniknęlibyśmy wówczas problemu, że ktoś szukając informacji natknął się na jakiś odrzucony, bezsensowny artykuł na forum. Mailem można również swobodniej wysyłać jakieś grafiki do artykułu, co byłoby chyba wygodniejsze dla piszących recenzje niż wrzucanie czegoś na imageshack'a. Poza tym mailami lepiej się zarządza niż postami na forum (można oznaczyć kilka maili na raz, wyrzucić je do kosza, przywrócić je. Z postami już nie jest tak fajnie, czasem powstaje chaos itd.). Oczywiście to taki ogólny zarys.
Co myślicie?

jestem jak najbardziej za, bo zawsze interesowały mnie tego rodzaju gry. Tym bardziej, że tak jak mówi Crs wszyscy teraz jarają się grami na Xboxa, ps3 ze względu na realistyczną grafikę itd. a Nintendo uważane jest jako dobry prezent dla dzieci, żeby sobie pogryzły pada i pogapiły się na kolorowe potworki. Przy czym na 100% są ludzie, którym brakuje informacji o ciekawych grach na te konsole. Poza tym na Ps3 jest strasznie mało platformówek (w czasach gdy królował PSX każdy posiadacz szaraka miał chociaż kilka plaformówek, do których nawet dziś chętnie się wraca np. Crash, Croc, Ape Escape), nie wspomnę już o RPG (Final Fantasy XIII w porównaniu do FFIX czy też FFX ssie i to ostro. Fabuła pokręcona jak spaghetti i mało ciekawa, główną atrakcją miały być bossy z 9999999 hp i pięcioma przemianami).
Także ludzie na pewno szukają ciekawych tytułów, które odbiegają od tych gier zrobionych na jedno kopyto i uważanych za wielkie hiciory.
Zresztą każdy z nas ma swoją wyjątkową grę (lub nawet kilka), o której mało kto słyszał a jest warta uwagi. Także jest o czym pisać