Wysłany: 28 Lip 10 13:18 • Temat postu: Gotowanie to sztuka
Hmmm... Nawet jeśli są to omlety, to raczej bez dodatku soli, ponieważ podaje się je ze słodkimi dodatkami. Zobaczę dzisiaj, co wyjdzie ze słodzonego omletu, dziękuję Blondi.
Ostatnio edytowany Środa, 28 Lipca 2010, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 27 Lip 10 17:46 • Temat postu: Gotowanie to sztuka
Ciociu Muscat, mam pytanie Mianowicie, czy wiesz jak zrobić ,,amerykańskie" naleśniki? Normalnie naleśniczki są płaskie, a wiele razy widziałem w Ameryce, grube nadziewane jakimś sosem, raczej samczne naleśniki. Wystarczy poprostu nalać więcej masy na naleśniki, czy trzeba to robić jakoś specjalnie? Z góry dziękuję.
Wysłany: 12 Lip 10 21:03 • Temat postu: [BTN] Pomocy ??
W HM BTN, da się grać, na PS2, tylko tak jak powiedziała Domka, trzeba mieć przerobione na piraty. A jeżeli nie chcesz przerabiać, to musisz mieć ORYGINALNĄ płytę z HM`em. Nie wiem tylko, czy da się włożyć Memory Stick z PSX do PS2, ale to już musisz sobie sam sprawdzić. (No, chyba, że grasz bez save`ów)
Wysłany: 25 Cze 10 11:21 • Temat postu: Gotowanie to sztuka
Hmmm.... Możliwe. A tak ogólnie, to lubię zarozumiałych ludzi, więc u mnie będzie plus Tak czy tak, teraz nareszcie wakacje, więc będę miał czas, aby nauczyć się gotować. A właśnie, jeżeli w trakcie wakacji, na miejscu Sosnowca, wyrośnie grzyb atomowy, to niech nikt nie myśli, że to moja wina!
Ostatnio edytowany Piątek, 25 Czerwca 2010, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 24 Cze 10 16:27 • Temat postu: Gotowanie to sztuka
Muscat, sprawiasz, iż robię się głodny, i zazdrosny. Ja nawet hot-doga nie umiem zrobić, żeby bułki nie spalić, a co dopiero upiec jakieś ciasto. 4 słowa: You Are The Best
Możliwe... Nie zaprzeczę, bo nie sprawdzałem, tylko go lałem siekierą... A po ciosie młotkiem zamieniał się w naleśnik, z oczami większymi niż cała reszta...
Nie mam pojęcia, jak jest. Ja tylko mówię, że jak do mnie ten wilk przylazł, to wyglądał jak szara, owłosiona małpa, z kocim pyskiem... A takiego psa jeszcze nie miałem.
Zaraz, więc z tego co tutaj widzę, to są i pies, i wilk. Ten na screen`ie to dziki pies, a wilk jest szary, i jak się go pieprznie młotkiem, to się rozpłaszcza jak szary naleśnik... Niestety nie mam screen`ów, więc nie mogę wkleić.
W tym co wstawił Mariossjex widzę, że większośc imoin i nazwisk pochodzi właśnie z anime lub mangi (Chyba, że mi się tylko zdaje). A mnie chodzi o imię dla człowieka, nie bohatera z anime. Zastanowiła mnie jednak wypowiedź Crasha, bo gdy sprawdzałem w słowniku, to wiekszość słów, które miały w sobie ,,shinji" była związana ze słowem ,,prawda".(Oczywiście, mogę się mylić). A, Eer!0n, mógłbyś mi wyjaśnić o co Ci chodzi z tym ,,zobaczyć kanji jakim owy Shinji został zapisany". W jaki sposób mam to sprawdzić??
Ostatnio edytowany Wtorek, 01 Czerwca 2010, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wielkie dzięki Crash, nareszcie wiem co oznacza ,,ShinJi". Ale mam jeszcze pytanie: wiesz to wszystko ze studiów, czy masz jakieś ogólnodostępne źródła?? Jeżeli masz takie, to bardzo prosiłbym o podanie mi kilku. Jeszcze raz dziękuję.