×

Pewnego razu farmer Ken poszedł złożyć Harwest Goodness ofiarę w postaci pięciu ogórków,za co piękna bogini plonów dała mu power berry.Akurat niedaleko przepływał sobie Kappa i zauważył co dostała bogini,a że bardzo,bardzo,bardzo lubił ogórki postanowił poprosić Goodness o te pyszne kiszone ogóry. Kappa:Witaj piękna bogini czy nie zechciałabyś dać mi tych parę ogórków ,które przed chwilą dostałaś ?? spytał niewinnie... Goodness:NIE !! To moje ogórki,ja je dostałam i są moje !! Kappa:No nie cham się na te pare ogórków,ten farmer na pewno jutro ci też przyniesie.... :bad: Goodness:NIE !! Nie i już musisz sam poczekać ...może ci też coś da !! ?? Następnego dnia Kappa znowu zobaczył jak Goodness dostaje ogórki :angry: i znów poprosił o nie Goodness z takim samym skutkiem.Więc postanowił przez jakiś czas nie prosić jej o ogórki. Z biegiem czasu Goodness miała tych ogórkuw coraz więcej i wtedy zauważając Kappę poprosiła czy nie chciałby wziąć tych ogórków ile tylko chce bo ten farmer naniusł ich już tyle że tego jeziora prawie nie ma, a wtedy Kappa odpowiedział Goodness grzecznie i kulturalnie Kappa: Jasne teraz to "NAŚCI MNIE BOŻE CO MNIE W GARDŁO WLEŚĆ NIE MOŻE" teraz to se te ogórki wsadz w dupe bo ja już ich też nie chcę !! No i nie opłaciło się Goodness być taką chamską żdzirą !! !! !!