Wysłany: 18 Kwi 08 13:29 • Temat postu: black to nature
No bo jest też tak że jak ma się posadzone w szklarni owoce/warzywa,które rosną wielokrotnie to szklarnia też nie zostanie zniszczona.
Mnie się to jak dotądsprawdza Ale nigdy nic nie wiadomo.
Wysłany: 18 Kwi 08 01:41 • Temat postu: Tak się ciesze :D
Neji: jeden kieliszek to chyba możesz wypić ?? Chyba nic Ci się od tego nie stanie ??
A ja pić nie piję,no może się tam raz zdarzyło upić w sylwestra,święta nie jestem ale wcale nie było to przyjemne,palić też spróbowałam i też mi się nie spodobało...tak czy siak wszyscy wokół mnie palą,mama,mój stary i brat...no i tym samym mi szkodzą
Wysłany: 17 Kwi 08 20:53 • Temat postu: Tak się ciesze :D
Ja tam ani nigdy nie piłam ani nie paliłam i nie zamierzam tego zmieniać
A moje 18-ste urodziny były dniem jak każdy inny zresztą ja nigdy urodzin nie obchodzę.
Ostatnio edytowany Czwartek, 17 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 17 Kwi 08 20:06 • Temat postu: Tak się ciesze :D
Nic nie będzie robiła,tak jak ja To że się z dnia na dzień zmieni cyferka to jeszcze nic nie znaczy,no bo w przeddzień urodzin ma się 17 lat to jest się jeszcze dzieckiem a następnego dnia gdy się ma lat 18 to już nie ??
Trochę to głupie,ja nadal uważam że jestem dzieckiem choć mam 19 lat
Wysłany: 17 Kwi 08 20:01 • Temat postu: black to nature
Wichura nie zawsze musi nam zniszczyć szklarnie ja tam biednego pieska nigdy nie wkładam,i raz szklarnia zostaje zniszczona a raz nie.
To zależy jak wypadnie,przeważnie jednak szklarnia jest cała
Ostatnio edytowany Czwartek, 17 Kwietnia 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).