×

Rany! Nigdy tego nie widziałam! Od czego zależy i kiedy odbywa się ta scenka?

Zauważyłam, że sporo ludzi tutaj zdradza jakieś inklinacje do fantastyki w szczególności i do czytania książek w ogóle, co jest w naszych czasach rzadkością raczej. Przewijają się takie wzmianki w innych wątkach... Uznałam, że warto taki temat założyć, żeby wszystko było "w kupie".

Np. w temacie "Cytaty" Farm_knight zauważa: "A co do Córki Czarownic i twórczości Terakowskiej. Jest po prostu jedyna!!!"
Nie znam tej książki ani autorki, może by mi ktoś przybliżył, to się skuszę.

Mnie ostatnio zachwyciła Trylogia Czarnego Maga Trudi Canaval (Gildia Magów, Nowicjuszka, Wielki Mistrz); znacie?

Ostatnio edytowany Piątek, 13 Marca 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

A co sądzicie o "Margonen" (czy jakoś tak)? Mój mąż pasjami w to grywa, a mnie się to wydaje dziecinne....

Amerykanie to nie naród. To państwo które powstało po niemal całkowitej eksterminacji rdzennych narodów Ameryki (tzw. Indian). Przepraszam bardzo za off top, ale nie mogę jak się wchodzi na mojego konika ^^'

BTW historia Japonii jest równie krwawa jak historie krajów europejskich. Kultura i mentalność niby inna, ale ludzie są ludźmi, gdzie byś nie spojrzał: żądza władzy, duma, chciwość... to znane również Japońskim władcom motywy. Dlaczego reżyser Akira Kurosawa z takim powodzeniem zrobił kilka filmów, których fabułę zaczerpnął ze sztuk Wiliama Szekspira, ale których akcja rozegrała się w Japonii?

Hej! Jaki fajny temat! Że też dopiero teraz go zauważyłam!

...Czytacie Sapkowskiego i innych fantastów... oglądacie Dr.Hausa... super! Bo ja też to lubię : )

Ryzy, ale serio, a Piłsudski NAPRAWDĘ tak powiedział? I który naród miał na myśli, nasz, znaczy Polaków?


To również mój ulubiony cytat, a raczej któraś kolejna trawestacja oryginalnego: "Nec Hercules contra plures".

A teraz rewelacyjna konstatacja dot. tolerancji zasłyszana na czeskim konwencie:
Nie każdy elf jest homoseksualistą; nie każdy twardziel w bojówkach nim nie jest!

Aaa... dam wreszcie coś swojego:
http://scifi.koprivnice.org/foto2/thumbnails.php?album=17
Portretowych zdjęć sobie nie robię, żeby potem z przerażeniem ich nie oglądać, ale w akcji, to co innego. Nie będzie kłopotu ze znalezieniem mojego ryjka. Acha, fotki pochodzą z czeskiego konwentu fantastyki Cravatacon, gdzie miałam zaszczyt prowadzić konkurs, a kolega zrobił LARPa.

Napiszcie, czy takie rzeczy można dawać w tym temacie, czy to kogoś bawi, interesuje...?

Ostatnio edytowany Czwartek, 12 Marca 2009, w całości zmieniany 2 raz(y).

Można też dać normalną paszę (siano), ale podając rękami prosto do pyska o odpowiedniej porze (gdzieś koło 5.00 i 17.00 krowy są głodne i jedzą) - bardzo to lubią, ale jak nie chcą to kręcą głową i nie zmusisz do jedzenia.

Jakie to słodkie! Jesteście przemiłe chłopaki. Też dziękuję.

Mnie się podoba; humorystyczne i świeże.

Moglibyście stworzyć świetny team, Chronoo...

Mnie się bardziej Mary podoba niż Popuri w wykonaniu Nicol; ta druga powinna być weselsza i okrąglejsza na twarzy.

Owszem, Karen ma problem alkoholowy, ale przekąski też uwielbia, powiada, że "dobre jedzenie rozjaśnia jej życie"; sashimi lub nawet cała duża ryba, a także ser i sałatka sprawią jej radość. Oczywiście także biżuteria. Najtaniej wychodzą jajka i potrawy z nich. Prawie przez wszystkie postacie są one z wdzięcznością przyjmowane.

Racja, Nicol. I w tę właśnie gram z tak marnym skutkiem.

(Trzeba się zgodzić z tymi konkluzjami z tematu "O Japonii", że kobieta w Kraju Kwitnącej Wiśni może być albo starą (i niezależną) panną, albo podporządkowanym mężowi garkotłukiem)

Domka Kiedyś mogła być jeszcze gejszą, ale teraz już gejszy raczej coraz mniej...

Ach, już rozumiem. To dlatego, że to japońska gra, a porządna japońska kobieta by nie pracowała po ślubie w swojej firmie, tylko zajęłaby się gospodarstwem męża! To dlatego Cliff cały czas mówił coś w rodzaju "Pracujmy razem w winnicy po naszym ślubie"...
To zapewne ma być bardzo dydaktyczne dla japońskich dziewczynek. :/ Ale ja nie jestem japońską dziewczyyyynkąąą! I cholera mnie bierze! Następnym razem zagram chłopakiem.

Ale jedzenie wpływa nie tylko na zdrowie i wzrost. Zwiększa się też liczba serc!

Mnie się nie zapisała, tj. nie było takiej możliwości: pojawiła się "lista płac", której nie dało się skasować, a potem menu startowe. Czy zrobiłam coś źle?