Szukaj:
Strona Forum   Wybierz
Wybierz
Uwaga! Przeglądasz stronę jako gość!      Zaloguj się      Załóż nowe konto

×

Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38736 Wysłany: 26 Mar 09 18:51 • Temat postu: [BTN] Wymieńmy się przepisami!
No, wystarczy popatrzeć, co jest u konkurencji, a tam raczej niewiele słodyczy i napojów...
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38675 Wysłany: 24 Mar 09 18:21 • Temat postu: [BtN, B&G] przepisy na lekarstwa
O! Jak fajnie, że ktoś się zainteresował!
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38674 Wysłany: 24 Mar 09 18:20 • Temat postu: BTN,B&G pytania!!!!!!!
A najszybciej, jak na nim jeździsz trochę. No, i fajnie się tak szybko przemieścić z jednego końca farmy na drugi nie tracąc czasu.
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38673 Wysłany: 24 Mar 09 18:16 • Temat postu: Ryby
Jak kupisz kosz na plony, to problem śmieci masz z głowy: zabieraj go ze sobą nad wodę i wrzucaj śmieci do niego (tylko ostrożnie, trzeba stanąć dokładnie na wprost, nie za blisko i patrzeć, czy się tak zatrzęsie jak wrzucasz). W ten sposób nie będziesz ciągle biegać do tego śmietnika na rynku.
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38672 Wysłany: 24 Mar 09 18:13 • Temat postu: [BTN]jakie rośliny siać aby mieć duży zysk?
Ananasy TYLKO w szklarni; na polu zupełnie się nie opłacają, bo zbioru zdążysz dokonać tylko raz przed końcem lata!
Kukurydza bardzo się opłaca, bo masz z niej tez karmę dla kur (10 porcji z jednej kolby! Czyli jedna kolbą kukurydzy żywisz pełen rozbudowany kurnik przez cały dzień! Nie musisz kupować po 10g za porcyjkę.)

Niestety prawda jest taka, że jak się chce mieć WSZYSTKIE nasiona dostępne, to trzeba sprzedać po 100 sztuk wszystkich warzyw i owoców dostępnych na początku, nawet tych drogich od Chińczyka domokrążcy.

(A bardziej od upraw opłaca się hodowla krów.)
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38671 Wysłany: 24 Mar 09 18:06 • Temat postu: [BTN] Wymieńmy się przepisami!
No, a ile rzeczy da się wpakować do kanapki albo w smażony ryż... ale mnie się zdarzyło wygrać gotowanym jajkiem.
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38655 Wysłany: 23 Mar 09 22:32 • Temat postu: Ciekawostka Psychologiczna
liczba 7
liter F naliczyłam 4, choć liczyłam dwa razy
a warzywo, to nie wiem, bo mi się przewinęło całe menu z Harvest Moona...
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38543 Wysłany: 18 Mar 09 18:12 • Temat postu: [BtN, B&G] przepisy na lekarstwa
No, to tez ja nie do tych, co "mają inne zmartwienia" się zwracam, tylko - ponownie apeluję - do tych, co ambicję mieli uzyskać 100% z gry, a są tu tacy chyba nadal, co?
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38531 Wysłany: 18 Mar 09 11:48 • Temat postu: [BtN, B&G] przepisy na lekarstwa
Ja już mam 69 przepisów, o czym pisałam w innym temacie, a nawet proponowałam umieścić listę w artykułach. Brakuje mi 11 przepisów do pełnej liczby 80 tyle jest "slotów" w książce kucharskiej).
Oczywiście, że nie chodzi o staruszkę, ona nie ma na imię Lillia! Chodzi o właścicielkę kurzej fermy, której mąż zaginął i o której wszyscy plotkują, że handlarz się w niej kocha.
Bez obrazy, Blondi, ale czy Ty czytałaś całego mojego posta, a przede wszystkim tytuł tematu? Mnie chodzi o TE KONKRETNE przepisy na lekarstwa.
Wydaje mi się, że jakby wszyscy, którzy w to grają, spróbowali pokombinować, to razem wpadlibyśmy na pomysł. A przecież od tego zależy procent gry!
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38523 Wysłany: 17 Mar 09 12:02 • Temat postu: [BtN, B&G] przepisy na lekarstwa
Bardzo proszę o pomoc w następującej sprawie:
Po prostu nie wierzę, żeby nie można było wykombinować tych przepisów także w tym HM.
Moja teoria jest taka: dając prezenty lekarzowi możemy uzyskać różne odpowiedzi, m.in. entuzjastyczne: "Thank you. This is very hard to get myself. I really apprecjate it." Tę ostatnią odpowiedż - świadczącą, moim zdaniem o tym, że przedmiot jest doktorowi naprawdę potrzebny do czegoś - można uzyskać darowując mu:
którąś z 3 rodzajów trawy (niebieska, czerwona, zielona)
pęd bambusa
muchomor
magiczny kwiat niebieski bądź czerwony
średnią lub dużą rybę
mleko
wino
miód
I nic poza tym, a więc wnioskuję, ze bodygizery i turbojolty wykonuje się właśnie z tych składników!
Czy ktoś ma jakiś pomysł - może na podstawie innych HM, w które ja nie grałam - jak należałoby połączyć te składniki i jakich akcesoriów użyć, żeby zrobić lekarstwo?
Uwaga: może udałoby się dzięki temu rozwiązać questa z chorą Lillią? Jeśli zrobimy czerwone lekarstwo (którego nie robi nasz doktor), to może Lillia wyzdrowieje?

Co wiele głów, to nie jedna, proponuję naradę; co Wy na to? Pomożecie?
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38502 Wysłany: 15 Mar 09 12:08 • Temat postu: Japonia!
"farm_knight" napisał(a):
Co do liceum: Droga Pani w dzisiejszym liceum to uczą się ci którzy chcą. Sam kończę teraz liceum i wiem co się działo i dzieje w polskim liceum. Nie żebym miał same dobre oceny. Tu chodzi o mentalność. Są ludzie którzy uczą się solidnie(lub też wcale), a są dobrzy tylko z jednego lub góra dwóch przedmiotów. A są tacy którzy mają stypendium, świadectwo z paskiem a jeśli chodzi o głębszą wiedzę to nie mają jej wcale lub jej śladowe ilości. To na tyle tej małej dygresji z mojej strony.

Tytułowanie mnie "panią" sobie daruj, kolego - jesteśmy na forum fanowskim, tu wszyscy na "ty", nawet z babcią Muscat : )

A co do nauki i bezmyślnych kujonów to wiesz, faktycznie, te dwadzieścia parę lat temu było podobnie: znałam osoby, które nudziły tematy lekcji, ale wszystko wykuły na pamięć - zupełnie bez sensu. Z takimi ludźmi nie ma o czym pogadać, bo najwyżej wyrecytują Ci podręcznik, bez żadnej własnej opinii czy refleksji. Są też (i dawniej byli) tacy, co uczą się dla ocen: zakuć, zaliczyć, zapomnieć - słynne "3 Zet"; to mnie przeraża. (Ciiicho, nie mów nikomu, ale ja też nie miałam najlepszych ocen : P , a uczyłam się tylko tego, co mnie ciekawiło z reszty, to aby zdać.)
Ogólnie sam zobacz, jak mało teraz ludzi, którzy mają jakieśkolwiek zainteresowania (to forum należy do chlubnych wyjątków przecież), a zapewniam Cię, że z ludźmi w moim wieku jest w tej chwili jeszcze gorzej - tylko forsa ich interesuje; tu, oczywiście, też są wyjątki, ale ze świecą ich trzeba szukać. No, cóż, Wy to jeszcze macie elastyczne umysły, życie przed Wami, doświadczenie i wiedza Wam się powiększa, a my to już kostniejemy i więcej zapominamy niż uczymy się : )

Oj, ale to znowu off top i znowu z mojej winy - może przerzucić to do innego tematu?
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38499 Wysłany: 15 Mar 09 11:48 • Temat postu: Jakie książki czytamy?
Ach, jak mnie się Dziady podobały swego czasu! Czysta fantastyka! Lubię romantyzm i te wszystkie duchy, upiory, topielice i szaleńców "patrzących sercem".
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38494 Wysłany: 14 Mar 09 22:55 • Temat postu: Jakie książki czytamy?
"Domka" napisał(a):
trylogię czarnego maga czytałam, a i owszem. Bardzo przyjemna, choć z Sapkiem się nei równa Taka do poczytania w jesienne wieczory, całkiem wciągająca.
a niedawno wyszedł prequel, nie wiem czy zauważyłaś ;)

Jasne, że Sapkowskiemu trudno dorównać! ! ! Jest nie tylko ciekawy, prawdziwy i dowcipny - jest także mądry i pouczający!

Ale T. Canaval jest także "prawdziwa" (tj. że się tak ludzie naprawdę zachowują - pomijając magię i inne elementy fantastyki).
Wiem o prequelu, ale jeszcze nie czytałam Muszę oszczędzać, bo konwent za konwentem...

("młodzież", Domka, "młodzież" się pisze! ! ! Kto tu miał moderować, co?)

Domka - tam jest więcej błędów, bo pisałam na nie mojej, durnej klawiaturze, która omijała co 3 literkę -.-
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38493 Wysłany: 14 Mar 09 22:47 • Temat postu: Japonia!
"farm_knight" napisał(a):
Uważam że Kurosawa chciał przybliżyć kulturę europejską i japońską. Dziś nadal Japonia jest krajem nieznanym mentalnie wśród Polaków. Takie rzeczy jak anime czy manga są ograne ale mało kto wie o historii o tym kraju.

Co do Kurosawy się zgadzam (dobrą robotę zrobił w obie strony) i pod resztą tego akapitu się mogę podpisać... ale
Polacy i tak się dotychczas dużo uczyli geografii i historii powszechnej. Teraz wg. mnie jest marnie, bo widzę, że mój syn (LO, biol-chem) nic nie wie ze szkoły, tylko to, co sam w domu przeczyta; jego rówieśnicy jeszcze mniej. Myśmy mieli dużo więcej do wykucia. A jak spotkałam, w latach 80-tych, dwie Polki kształcone w USA, to nawet Francji na mapie nie umiały pokazać. A teraz moja ciotka jest zamężna z Francuzem - jego wiedza z geografii i historii to jakieś science fiction dla ubogich - zgroza! (a ma wyższe wykształcenie - jest informatykiem)
Muscat Użytkownik jest offline
Postów: 689
Ostrzeżenia: 0%  
38492 Wysłany: 14 Mar 09 22:27 • Temat postu: [BTN] Kilka pytań
Ojej! A co tu robi Jean Luc Picard?
© 2003 - 2024 HMT. Design & Code by gnysek.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.