×

Fe, kto widział się tak wyrażać! A moderatorzy nie karcą?

Nie jestem pewna... Ja chyba wykopałam w zimowej.

No i w zimowej, w jeziorku na samym dole, można złowić legendarną rybę (jedną z 4 czy 6, nie pamiętam dokładnie).

No jak jesteś w zespole ludowym to jasne, że się znasz.
A więc lubeski... wiedziałam z grubsza, że to coś ze wschodu... Polskie stroje ludowe są piękne!

Ja mogę wyjść bez problemu. I faktycznie wtedy mniej szkód jest.

Przepis na keczup : D

Racibórz - dziura (taka większa trochę) na czeskiej granicy. U nas każda dzielnica inną gwarą mówi : )

Co to za strój na sobie masz? Rzeszowski?
Ci po prawej są w którejś z odmian krakowskiego (trochę się znam, zresztą poznać po czapkach), ale to lewe skrzydło to już wyższa szkoła jazdy...

Własnie, też bym chciała wiedzieć, bo nigdy w tej grze na coś takiego nie trafiłam?

Owszem, to JEST śmieszne : D

Ze Śląska jesteś, co? Tylko tutaj godajom, że się komuś "piźnie" albo "pizło".

Ostatnio edytowany Piątek, 13 Listopada 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

I śmieci można wrzucać łowiąc ryby (to ważne, żeby nie rzucać na ziemię i do wody), ale trzeba uważać, bo nie pod każdym kątem wpadają, inaczej niż z warzywami, rybami na sprzedaż czy kamieniami z kopalni.

Zestaw przypraw (sesoning set) kupisz w TV zakupach (sobota, zamówienie przez telefon w gospodzie (Inn)).

W Sylwestra należy zawsze chodzić na wzgórze! Po 22.00 chyba albo po 23.00 - właśnie nie pamiętam, może to dopiero po północy? - zbierają się tam mieszkańcy, żeby witać Nowy Rok i zawsze jak pogadasz, to masz punkty u nich, jak po każdym evencie.

A tu nie chodzi przypadkiem o te, co normalnie są niebieskie, ale czasem są czerwone? : D

Nie! Przez ogrodzenie z pieńków drzewnych (lumber) nie przejdzie na pewno! Sęk w tym, że niektórzy robią ogrodzenia z kamieni lub patyków wyłowionych w rzece - te są nic nie warte!
Natomiast pysk może przez te sztachety (lumber) wsadzić i kurę kąsać, ale tylko jak ona siedzi tuż przy płocie, a z reguły tak jest, bo kury głupie są i tyle. Dlatego proponuję dwa rzędy lumber dla pewności.

Ale najlepiej wytrenować psa na maksa; nie tylko serca, ale piłkę mu rzucać codziennie (zimą nie ma wiele do roboty, więc można psu poświęcić dodatkową uwagę) i gwizdać na niego, żeby biegł za bohaterem. Wtedy pies mądry jest i sam dzikusa przegania na naszych oczach.

Teraz dopiero z czymś takim wyskakujesz? Trzeba było dać na goblińskie forum - niechby ludzi się pośmiali.