Wysłany: 10 Kwi 08 22:24 • Temat postu: Miłość czy Pieniądze?
Mam na myśli tego cwela, który zrobił mi niegdyś nadzieję, zaczął się do mnie niby mizdrzyć później wyznawać różne rzeczy , później zachęcony dalej podsycał całe kłamstwo następnie okłamywał coraz bardziej , bezlitośnie bawił się moimi uczuciami by w między czasie inne panienki 'czarować '. Później zdradził, olał, unikał, ukrywał się przede mną, trzymał w niepewności, a na samym końcu stchórzył nie przyznając się do niczego, bo musiałam z niego to wprost wyciągać, a kiedy powiedziałam wprost ktoś musiał nagle iść spać .. po czym zszedł na niewidoczny ( taa ) i udawał, że wszystko jest ok. Tak Rizen ;] mówię o Tobie. Aha ... i nie mam Cię w głowie bo mam piękniejsze, ciekawsze wspomnienia, przeżycia niż Ty. Po prostu nie chcę zaśmiecać sobie pamięci taką szmatą. A to, że to wszystko pamiętam przypomina mi tylko dlaczego tak drastycznie zmieniłam się.
Niektórzy do dzisiaj porównują tamtą często roześmianą dziewczynę z dzisiejszym jej cieniem.
Żeby nie było - prawie cytuję.
Wysłany: 10 Kwi 08 22:05 • Temat postu: Miłość czy Pieniądze?
Dobra, temat się zrobił wielki, a się jeszcze nie zdążyłam wypowiedzieć. Gdybym miała się rozdrabniać to wyszłaby mi chyba największa praca w życiu jakąkolwiek napisałabym... Więc w ' skrócie ' .
" Pierdolić materialistów ! "
Nienawidzę po prostu osób, które szpanują kasą wielce się z tym obnoszą itd itp. Noż po prostu ... udusić tylko. Nie chce mi się przeklinać i mówić to, co bym zrobiła tym, którzy we wszystkim widzą tylko zarobek Jak chodzi o miłość...
... to nie pluszowy miś, ani kwiaty, to tez nie diabeł rogaty (...) to żaden film w żadnym kinie, ani róże, ani całusy małe duże, ale miłość - kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie je ku górze...
Szczera, prawdziwa, mimo wszystko. Bez przekłamań, gierek, zabaw cudzymi uczuciami, zdrady ( pzdr Ryż )
Kiedy jedna dusza jest w dwóch ciałach
Kiedy czyjeś szczęście jest ważniejsze od swojego...
Kasa nie jest zła dopóki komuś nie odbije na jej punkcie, póki nie staje się 'bóstwem'. Mówią, że nie daje szczęścia.. Może jakieś tam daje, ale na krótszą metę. Jeśli mam wybierać między materializmem a uczuciem to dla mnie nie ma nic bardziej oczywistego niż miłość. Zresztą... Ci co mnie znają wiedzą jaka jestem i chwilami mam wrażenie, że nawet lepiej mogliby to opisać niż ja sama .. ;P No to tyle z mojej strony.
Wysłany: 31 Mar 08 15:58 • Temat postu: Ulubiony sport ;)
Cytat:
Zabiera wam facetów, ot co xD
taa... coś w tym jest.. xD
Cytat:
Kiepskich facetów zwłaszcza..^^
pFFF.. no nie, Ty jesteś lepszy haha xD Lepiej zamilcz na ten temat ;]
Sport... nie lubię biegać Tzn kiedyś lubiłam, ale teraz zdrowie nie pozwala no i jest jak jest. Uwielbiam się rozciągać Robić mostki, szpagaty itd itp, czyli ogólnie gimnastyka Z zespołowych ... gra w palanta rlz xDD A tak poważniej to siatka ;) o ile ktoś mnie do niej nie zmusza bądź mi jej nie obrzydza
Wysłany: 30 Mar 08 00:33 • Temat postu: Zwierzaki domowiaki
A ja mam dwa pieski :
Mika, Mikuś, Misia, Niula, Niuluk, ( Oo xD ) Kundel, Mendaaaa ( ale te dwa jak mnie wkurza .. ;p) ogólnie baaaardzo kochany pies^^ o ile nie szczeka jak słyszy, że mój drugi pies szczeka.. xD ma .. ok 5 lat i przypomina krowę ;D wszędzie za mną chodzi. Jak chodzę spać to jestem ' sama ' , a rano budzę się z psem pod kołdrą Oo co jest zawsze dla mnie zagadką ... xD a oto i ona ;p http://img216.imageshack.us/my.php?image=p1050574ap2.jpg http://img341.imageshack.us/my.php?image=alfa1gt6.jpg
Mam jeszcze drugiego psa też kundelek .. mieszanka ratlerka z pekińczykiem Oo ten pies mnie nie lubi a ja jego ;P się zwie się Gacek, bo przypomina nietoperza .. xD no i ogolnie hałaśliwe to i gryzące ( choć juz prawie zębów nie ma .. ma juz jakies ok 10 lat ) ale tej gadziny nie mam zdjęcia ;p
No i jest jeszcze Czarny Senior, staaaare, ale jare ( xD) kocisko ;p w dodatku strasznie cwane... do mnie przychodzi, żeby się najeść i wyspać ( taaak ten futrzak też często jakimś dziwnym trafem rano zjawia się na moim łózku.. ;P), a potem znika często na kilka dni. Idzie na panienki, do kumpli i swojej kociej mafii, która po nocach nie daje spać... xD http://img120.imageshack.us/my.php?image=masymiond2.jpg http://img100.imageshack.us/my.php?image=p1040085yg4.jpg
Miałam... 6 kotów
Łatka, Szarego, Bambra ( .. xD ) Tygryska, Puszka i Czarnego Juniora
i jednego psa .. ratlerka, Żaczka
Całą siódemkę i wiele innych, już nie moich stworzeń straciło życie na byłej krajowej drodze przy której mieszkam...
Jesteś pewien, że chcesz bluzgać ? ;> bo ja nie ... ;> xDD
Domka ;P - tak z tym txtem, to kiedyś kumpela Blondi go mówiła ;P ( chyba ? xD ) a przez ostatnie dni to moja kumpela w opisie miała ;) ale racja pogoda jest straszna, przygotowanie do bierzmowania też Oo xD Przedwczoraj jak wchodziłam do kościoła świeciło słonko, było zimno, fakt, ale było też sucho. Jak z niego wyszłam to było ciemno, a chłopacy z klasy nawalali mnie i kumpelę śnieżkami Oo
Wysłany: 18 Mar 08 20:53 • Temat postu: Fotki, foteczki
To teraz coś ode mnie ;P Ponieważ iż byłam na konkursie piosenki angielskiej z moim kooochanym zespołem ( dobieranym 2 dni przed konkursem xDDD ) to wzięliśmy aparat i trochę tych fot poleciało ;p ( aczkolwiek wszystkich nie mogę wpakować ;P)
Tutaj cała czwórka ^^ http://img367.imageshack.us/my.php?image=konkuuurscalaekipadhf2.jpg
od lewej:
Zyga Nyga , który grał na mini bongosie xDD ( taki o beNbeNek )
późnieeej ja ;p grałam na moim czaarnym elektryku ;* ( trzeba dodać, że bez jednej struny ... ale grałam ! xD )
następnie Asiuuuch, który grał na elektroakustyku ;p nie mogliśmy znaleźć dżitary basowej także dobre i to
a na samym dole Moniu , również elektryczna ^^ bawiła się w solówki ;p
a Tu tak oo z Asiuchą jeszcze xD http://img221.imageshack.us/my.php?image=konkursby2.jpg
Się nie wystraszyć .. xDDDD
Ostatnio edytowany Wtorek, 18 Marca 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 12 Mar 08 20:47 • Temat postu: Potrawy w HM:MFOMT?
w Tv markecieeee oczywiście ;p za jedyne ... 10, 000 ! Nie przegap ! Pewnego razu po prostu będzie lecieć tego reklama, kiedy już będziesz mieć rozbudowany dom na maxa ;p a póxniej to już wiadomo co robić
Wysłany: 11 Mar 08 18:45 • Temat postu: Zabrali mi konia!
Pokemun się źle opiekował konikiem i też jej zabrano ;P no ii na następny rok na wiosnę Barley przylazł do niej i zaproponował sprzedaż dorosłego konia . Młoda twierdzi też, że lepiej zaprzyjaźnić się z Barleyem ;p Czy to prawda nie wiem więc mnie nie bić xD