Wysłany: 13 Paź 12 23:22 • Temat postu: Emulator Gameboy na androida
Ten twórca ma jeszcze na koncie inne emulatory. Już na takim złomie jak xperia x8 płynnie chodzi SNES, GBA, na FPse już nawet na androidzie 2.1 udało mi się odpalić Back to Nature i jak się pogrzebie w ustawieniach to również bez żadnych ścin można pograć. Gorzej z N64, tutaj trzeba mieć już mocniejszy sprzęt. Na takim już można normalnie grać np. w Zeldę Ocarina of Time czy HM 64.
Trzeba będzie przede wszystkim ustalić jedną konkretną nazwę dla takich rzeczy jak np. te kwiatki Moondrop Flower, Pink Cat itp, żeby każde takie słowo było przetłumaczone w każdym tekście tak samo.
Wysłany: 12 Wrz 12 21:42 • Temat postu: HMT - co dalej?
Kiedyś poruszałem ten temat. Chciałem stworzyć pełne poradniki na temat gier na SNESa, jednak większość twierdziła że jest to strona tylko o Harvest Moonie, i nie wypaliło.
W takim, że trzeba będzie dzięki temu modułowi zatwierdzić najlepsze tłumaczenie, ewentualnie coś poprawić. Przecież nie można wrzucić tych tekstów w ciemno do romu.
Kiedy wszystko będzie już dopieszczone to i tak po przetestowaniu gry trzeba będzie jeszcze poprawić wiele rzeczy, np. "I am lazy" ktoś przetłumaczy "Jestem leniwy" a będzie wypowiadała to np. Karen, to i tak trzeba będzie znowu poprawiać tekst na "Jestem leniwa". Wątpię czy da radę to skończyć przed końcem tego roku. Wiadomo że po nałożeniu patcha i tak tłumaczenie trafi raczej do kilku osób, żeby mogli wyłapać w nim wszystkie możliwe błędy. Tak mi się przynajmniej wydaje. Na razie niech gnysek zrobi ten moduł.
Ja akurat posiadam wersję slim. A co z sejwami z gier z PSX? Nawet jak bym przerobił konsolę przez kartę pamięci to i tak musiał bym mieć kartę z PSX? Bo słyszałem że nie można zapisywać gier z PS1 na karcie z PS2.
Przydało by się w końcu ją przerobić bo na BTN mnie nie stać. Na allegro nawet nie ma, nawet jak się pojawi to cena wysoka. A na eBay'u też w granicach 200zł.
A jak jest z tym poradnikiem do BTN? Z każdą oryginalną płytą jest ten offical guide?
Ostatnio edytowany Piątek, 31 Sierpnia 2012, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 29 Sie 12 13:08 • Temat postu: Kopalniane sposoby przetrwania
Ja pamiętam że spokojnie można było z 8 power fruit'ami + dojść w słoneczny dzień na 255 poziom bez żadnych kodów. Pamiętam że sam doszedłem, i znalazłem ten kamień teleportujący. Wcale tak dużo tych uzdrawiaczy nie potrzeba, wystarczy że zapisze się grę zaraz przed zejściem na niższe piętro żeby się nie zbugowało. Często też zdarza się że przekopiesz jedno pole motyką i od razu były schody. Zawsze brałem cały plecak Bodigizerów XL i spokojnie wystarczało na dojście do 255. Do tego zawsze można jeść Black grass.