Wysłany: 04 Gru 08 22:53 • Temat postu: Takie tego ostatnio
Domka a skąd wiesz że tylko my dwie tak myślimy? Może inni też tylko boją sie sprzeciwic modom.
A i ta kłótnia między Tobą a Ryżem była tak bezsensowna że trudno było patrzeć i nic nie powiedzieć -_-"
Może i sie czepiał pewnych rzeczy ale to odrazu nie powód by o inne go tez oskarzac, bo jak jedną rzecz robi źle to juz całą reszte tez tak? A i pisanie co myślisz a pisanie głupot to inne rzeczy. Zastanów sie czasem czy to co myslisz nie jest głupotą lub bezpodstawnym oskarzeniem.
ciesze sie że swoje gadanie uważasz za bezsensowne ale być może w porównaniu do Ciebie ja nie przyszłam tu zeby pieprzyc a skoro Ty tyle piszesz i udowadniasz a potem ogólnie oceniasz to jako bezsensowne to gratuluje
Ten post nie jest jakąś prowokacją bo tez chętnie juz zakończe tą wymiane zdań która i tak do niczego nie prowadzi.
Wysłany: 04 Gru 08 21:13 • Temat postu: Takie tego ostatnio
"Ryzy" napisał(a):
Nawet nie wiesz jaką mam ochotę to brutalnie skomentować.
Nie krępuj sie ^^
Domko,
wybacz że użyje wyrażenia Ryża, ale pieprzysz.
1. Tak wiem że dostał to za obrażanie ale mnie głównie zbulwersowało to że w tej kłótni pisałas coś w stylu "Jego nawet nie obchodzi ten shoutbox, chce tylko na coś ponarzekać" - masakra. Czyli już nie wolno powiedzieć że coś Ci sie nie podoba, bo odrazu podejrzenia że kłamiesz, wcale Cie to nie obchodzi itp.itd i to jest wolnosć słowa? Litosci...
2. Boimy, gdybym mówiła tylko za siebie to bym nie pisała w liczbie mnogiej, tak sie składa że rozmawiałam o tym z pewna wspaniałą osobą:* i ona podziela to zdanie, co do Ryża to niewiem, ale ona napewno tak więc nie mów że tu chodzi tylko o mnie.
3. Zwykle to Ty mowisz coś na Ryża i zwykle masz powód ale jest jakaś granica obrazania, bo rozumiem że obraził, wkurzył i upominanie jest no ale bez przesady, że przy sprawie zwykłego narzekania( w końcu on na samym początku łagodnie powiedział że sb mu sie poprostu nie podoba) obróciliscie to w takie piekło i podzielenie na grupy.Bo jakby nie patrzeć to Ryz i Ty jestescie głównymi sprawcami tej kłótni.
Wysłany: 03 Gru 08 17:31 • Temat postu: Takie tego ostatnio
I wielkiemu fan klubowi Ryża się to może nawet nie podobać, ale skoro niby chcą wolnego słowa, to czemu odbierają go innym? Bo jak na razie to każdy im pozwala mówić co chcą, i zawsze pozwalaliśmy, a oni zabraniają nam powiedzieć cokolwiek na Ryża. I gdzie tu sprawiedliwość?
To dobrze że pozwalają nam mówić bo o to chodziło ^^" Ale i tak założe sie ż nikt nie jest w pełni szczery bo dostanie osta
Jakto zabraniamy? Cały czas mówicie coś na Ryza, cały czas go komentujecie w taki i sraki sposób a my go tylko bronimy, zabronione?
jesli chodzi o brak wyrazistosci, nie mowie tu o nikim konkretnym, ale o zasadzie jaka wyznaje, lepiej niech nikt nie poznaje moich postow, ale wole pozostac soba. po co na sile ktos ma udawac oszalamiajaca i nieszablonowa osobowosc skoro taki nie jest? nie kazdy musi byc super oryginalny i porwac tlumy, byc ultra charakterystyczny. lepiej byc soba niz udawac np awanturnika, badz kogos innego, gdyz wtedy ludzie nie polubia go jako jego samego, ale poze ktora utworzyl.
Zgadzam sie, lepiej być niewyrazistym niż udawać pedała żeby odrózniali twoje posty ^^
Wysłany: 02 Gru 08 13:45 • Temat postu: Takie tego ostatnio
Cytat:
Rysh " Nieeeee tylko nie to. Odrazu mi sie nasuwają te pokemoniaste dzieci " $$lCnY BllllOga$$eK WbIjAj Do MnIe". Nie dość, że irytujące to jeszcze sprawiające wrażenie jakby ktoś się zatrzymał na etapie przedszkola.
No nie przesadzaj z tymi pokemonami jak widzisz tylko 'sh'. A jak Ryz sie chce nazywac to jest jego sprawa i Ciebie to obchodzić nie powinno bo przyczepić byś sie mogła gdyby napisał 'pathrycja' i dotyczyłoby to Ciebie.
Cytat:
W ogóle ten fanclub teraz to jest jakaś chora przesada, i to nie jest gówniarskie? Nie wiem, czy to szukanie sojuszników, którzy będą przytakiwać, czy adwokatów.
Nie, jest to szukanie ludzi którzy Cie rozumieją i mają podobne problemy/wątpliwosci. A to czy chcemy robić rzeczy gówniarskie to równierz nasza sprawa, a fanclub Ciebie nie dotyczy więc sie nie martw czy jest chory czy gowniarski bo to jest nasza sprawa.
Wysłany: 01 Gru 08 23:07 • Temat postu: Takie tego ostatnio
1. Nie, wcale nie. Gdybyś patrzała widziałabyś ile razy sie już podstawialam żeby mnie zjechał i nadal nic mi to nie robi, a stoje za nim dlatego że sie zgadzam w wielu kwestiach. Ślepi i głusi - dżizys to była metafora, to oczywiste że nie mialam na myśli bycia naprawde ślepym czy głuchym.
2. Często oceniam i krytykuje innych ale pisanie o Ryżu że jest żałosny to nie jest ocenianie prawda? To o tokine było o Blondi i tym że zostałam niesłusznie oskarżona(w tym mi nie musisz odpisywać bo tylko podałam przykład)
3. Mówienie o karierze to nie mówienie o ilosci postów i czemu myślisz że to miałam na myśli? Trudno jest na spokojnie wyrzucić kilka wrednych rzeczy które w sobie trzymasz, a kłótni nie lubie i nie chce ich stwarzać ale jakoś zawsze jak coś takiego sie zaczyna to staram sie trzymać swojego zdania a że komuś to nie pasuje i powoduje kłótnie to już nie moja wina. Ja nie będe milczeć tylko po to zeby panował pokuj i wszyscy byli szczęśliwi.
4. Tu własnie nikogo nie oceniasz. Nie obrażaj mnie. Zgadzasz sie z Domką i o tym mówiłam i tu znowu rzecz powraca do tego że ludzie są inni bo ja sie nie zgadzam żeby pod wpływem emocji i dawnych wydarzeń które nawet jej nie dotyczą miała prawo uprzykrzać zycie innym i nadużywać władzy. To z psem to ciekawa metafora, nie obrażaj psow bo są bardzo mądre i zawsze idą tam gdzie im lepiej, to własnie ja zrobiłam. Wole być z kimś wg. innych żałosnym ale przynajmiej szczerym i nie bojącym sie powiedziec prawdy. A to że go lubie i tobie sie wydaje że za nim skacze może sie obrócić przeciwko tobie bo narazie sie zachłusnełas Domką i jej nienawiscią do Ryza
Wysłany: 01 Gru 08 22:35 • Temat postu: Takie tego ostatnio
"patrycja" napisał(a):
A ja powiem tak, jestem tu krótko, ale to co miałam przeczytać to przeczytałam. Według mnie Ryży tylko próbuje zrobić z siebie "wielkiego złego". Szpan taki "patrzcie to ja wielki zły hmt", w rzeczywistości jest pewnie całkiem inaczej. Nie wspominając już o tym, że jest to strasznie żałosne i irytujące, ale wolny kraj. Zazwyczaj nie pisze nic innego jak tylko takie zdania żeby było widać jaki to on zły i nie dobry, wszystko na siłe. Oczywiście jak coś mu nie pasuje, spoko napisz, ale trzeba znać umiar. Pali za sobą mosty i żeby kiedyś się nie obudził i nie uświadomił sobie, że jest sam ;)
A ja powiem tak , jesteś tu krótko i może przeczytałaś dużo ale za mało ;o Nie wydaje mi sie zeby Ryż chciał 'szpanować' złoscią skoro jest tu tak potępiana. Wcale nie pisze nic innego ;D Kobieto, otwórz troche oczka. Nie wszystko co robi to 'zło' bo często stara sie cos zrobić dla forum, ale Ty widzocznie należysz do tych ślepych i głuchych, pasowałabyś do niektórzych.
"patrycja" napisał(a):
A jeśli chodzi o dziewczyny to żadnej nie znam, nie rozmawiam z żadną na gg czy też gdzie indziej, nie próbowałam się na siłę z nikim zaprzyjaźniać. I z tego co widzę to najbardziej trzeźwe i odrębne myślenie ma Alaizabel, w ogóle te całe maliny, nie wiem o co chodziło, ale masakra...
Była już mowa o tym by nie oceniać kogoś gdy sie go nie zna, ale tamto akurat było śmieszne. Z tym o Ali sie absolutnie zgadzam ale z nami W OGÓLE sie nie znasz i nawet nic na forum nie napiszesz to nie przesadzaj. Aj i nie oceniaj tego skoro nie masz pojęcia o co chodziło, na czym sie juz ja przejechałam i Blondi twierdząc ze obgadujemy Tokine
"patrycja" napisał(a):
W pewnym sensie zgadzam się z przedmówcą, ale dla mnie postawę Ryża można najtrafniej określić jednym słowem: żal.
To tyle, oczywiście wyjdzie z tego kłótnia i większość będzie po sobie jeździła. Norma. Ja takich form "dyskusji" nie lubię więc jest to pewnie jednostronna wypowiedz. Tyle.
Może i wyniknie kłótnia/dyskusja, albo i nie. Z takim podejsciem 'kariery' tu nie zrobisz. Tak sie składa że często następuje wymiana zdań, ale moim wytłumaczeniem jest to że wszyscy są inni i jak sie coś długo w sobie kumuluje to potem trzeba to wyrzucić własnie w kłótni.
Wysłany: 01 Gru 08 19:38 • Temat postu: Miesiąc, Dzień i Kolor
Ryzy sie lepiej nie odzywaj bo jestes tu za krótko i nie jesteś modem =/
A ja sie też zastanawiam, za co to było? Bo mi sie wydaje że w okienku gdzie ma być powód powinno sie napisać powód a ja nadal nie rozumiem ;o o kamienie? xp
Wysłany: 30 Lis 08 11:33 • Temat postu: Miesiąc, Dzień i Kolor
"Ryzy" napisał(a):
Cóż, dzięki że stwierdzasz ze jestem wielki i wspaniały, czuję się w końcu doceniony.
Uważaj kochasiu bo zaraz zmienie zdanie ;d jestes prawie tak skromny jak ja ale dużo Ci brakuje.
Cytat:
A i Kara zdecyduj się w końcu, co jest ważne, metoda, chęci, cel czy efekt. Bo już się w tym gubisz
I tu masz racje przez Ciebie zawsze sie troche gubie. Cel to początek, chęci są najważniejsze mimo wszystko ale efekt czasami bywa uboczny, i tu Ci wszyscy krytykują metode.
Wysłany: 30 Lis 08 11:12 • Temat postu: Średnia ryba.
Cytat:
23 Sashimi
Medium or Large Fish
----
Knife
To jest albo średnia albo duża ale dobra
Cytat:
Nieprawda!!!! Włącz sobie BTN i zrób sashimi (czy tam sushi) jeśli nie wierzysz, z jednej ryby to nie wychodzi!
Już złowiłem średnią rybę
lol o.O
No luz chyba nie sądzisz że zamierzam coś udawadniać w sprawie ryby, nie? Mam ciekawsze rzeczy do roboty niz krzyczenie ze popełniłeś straszny błąd i sprawdzać to w btn o.O
Ostatnio edytowany Niedziela, 30 Listopada 2008, w całości zmieniany 1 raz(y).
Wysłany: 30 Lis 08 11:09 • Temat postu: Miesiąc, Dzień i Kolor
"kara_13" napisał(a):
A i jeszcze, odpisywanie w tych 'gierkach' forumowych a dyskutowanie z Tobą o wielki i wspaniały jak to cudownie robisz krytykując nas naumyślnie by rozruszac rozmowy to zupełnie dwie inne rzeczy.
Wysłany: 30 Lis 08 00:56 • Temat postu: Średnia ryba.
Średnia ryba do przepisu? Jakiego? Do przepisów są ryby średnie i duże bo małe nie działają. Wydaje mi sie ze musisz byc cierpliwy, bo to by było niemożliwe żeby nie moc złowić ryby ;D
Wysłany: 29 Lis 08 22:29 • Temat postu: Kamienie prawdy
"lukasz58200" napisał(a):
A nie wiecie co bardzo lubi ksiądz z kościoła??
No jezu<pbuh>, ale Ty jesteś nieporadny. Wez dawaj mu różne rzeczy to sie dowiesz a nie nas męczysz, przecież to już przesada.. Poczytaj sobie artykuły, pokombinuj troche a dopiero potem z tym tu przychodz. Założe sie że poprostu to olałeś i uznałeś ze jak mozesz zapytac to po co sie wysilac - nas odciążyć i poczytac?