Domka dobrze że GFO to napisał w końcu mamy wolność słowa a niech sobie pisze a jak mu sie niepodoba to prosta sprawa niech tego nieczyta i tyle on może pisąć to co che ja moge dawać to co chce jednym się to podoba innym nie
Kto to jest "kobieta z klasą"?
- Nauczycielka!
Przychodzi Jasiu do sklepu i pyta:
- Czy jest denaturat?
Sprzedawczyni odpowiada, że nie ma.
Wtedy Jasiu:
- A jest jakieś inne wino, bo tata nie może wytrzymać?
Leci dziadek z wnuczkiem na wycieczkę do Bankoku samolotem. Stewardesa
opowiada różne ciekawostki o tym mieście i na zakończenie dodaje:
- Proszę uważać, 80% kobiet w Bankoku jest zarażona wirusem HIV, a
pozostałe 20% cierpi na gruźlicę.
- Co, co mówiła? - pyta wnuczka przygłuchy dziadek.
- Dziadek, rwiemy tylko te co kaszlą - odpowiada wnuczek.
Na lekcji polskiego pani mówi:
- Jasiu, odmień przez przypadki rzeczownik "kot".
- Mianownik: kto?, co? - kot. Dopełniacz: kogo?, czego? - kota. Celownik:
komu?, czemu? - kotu, itd.
...Wołacz: kici! kici!
Mąż mówi do żony:
- Podaj mi obiad!
Żona na to:
- A magiczne słowo?
- Biegiem!
Żona odwiedza męża w więzieniu. Pogadała z nim i idzie się poskarżyć
naczelnikowi:
- Panie naczelniku - mój mąż jest wykończony! Ledwo żyje. Proszę dać mu
lżejszą pracę!
- Nie rozumiem, co ma pani na myśli, przecież on cały czas siedzi w
bibliotece i wydaje karty.
- No tak, ale prócz tego kopie jakiś tunel...
Zima, las, pada śnieg. Po lesie chodzi podenerwowany niedźwiedź. To złamie
choinkę, to kopnie w drzewo, to pogoni wilka - ogólnie - mocno wściekły!
Chodzi i gada:
- I na cholerę była mi ta kawa....
Egzamin z filozofii.
Profesor do studenta:
- Proszę obejść stół dookoła. Student wykonuje polecenie.
Profesor:
- Proszę indeks, dwója! Następny student - podobnie.
Profesor do kolejnego:
- Proszę obejść stół dookoła.
- A w którą stronę?
Profesor:
- Pan zaliczył.
Wysłany: 30 Sie 05 15:23 • Temat postu: Pływająca Częstochowa
możliwe możliwe to wszystko wyglądało tak tylko 30 minut, 15 minut padało i potem 15 minut opuszczał się poziom wody to wszystko przez zapchane studzienki kanalizacyjne po tym czasie po wodzie niebyło nawet śladu :ekipa:
Wysłany: 30 Sie 05 15:21 • Temat postu: Życie po śmierci,religia
co do mojej wypowiedzi w tym temacie to ja chciałem tylko napisać to co ja odczułem czytając wasze wypowiedzi przypomnieć GFO żeby zaczynając ganić innych najpierw zastanowił się nad sobą i tym co robił ja sam niejestem świey piszać dalej skoro zerwał z byciem Volem to i dobrze bo tak jak napisał leszey jeden nawróconyniż 99 sprawiedzliwych pozatym trzeba wybaczać bliźnim i ja mu wybaczam i nic do niego niemam chce tylko powiedziec że należy pamiętać o swojej przeszłości i o tym co się robiło bo na podstawie przeszłości powstaje przyszłość
Wysłany: 29 Sie 05 19:55 • Temat postu: Big Konkurs czyli narsuj blondynke :D
według mnie mógł narysować to sam oblukaj okulary i boki rysunku kreska na włosach a co do nagrody to zdjęcie Bloni takie prawdziwe w rozpuszczonych włosach
od eloo dobra wierze,próbowąłem coś takiego zrobić i mi wyszło xD
Wysłany: 29 Sie 05 19:50 • Temat postu: Osoba godna naśladowania
Chodzi mi o to byście napisali czy na w waszym otoczeniu są takie osoby, osoby które moglibyście naśladowac które są godne podziwu takie na których chcielibyście się wzorować możeci wymienić kogokolwiek osobe z waszego domu otoczenia może telewizji bardzo mnie ciekawi wasza opinia
Dla mnie taką osobą jest mój tata osiągnoł wiele zaczynajać od zera wypracował sobie szacunek u ludzi i nie tym że ma pieniądze bo tych za dużo niemamy ale tym że zawsze potrafił sobie poradzić i tym że pomagał innym jeśli ktoś tego potrzebował
Nic zobaczymy jak temat się przyjmnie to może jeszcze coś napisze
Wysłany: 29 Sie 05 19:42 • Temat postu: Życie po śmierci,religia
niewiem czy w tym co teraz napisze będzie choć troche słuszności ale to jest to co ja czuje jakie mam odczucie osobiście wierze w Boga ale już gorzej jest z prawami kościoła i z samą instytucja mianowicie zaczne od niedzieli i tym że w ten dzień trzeba chodzić do kościoła dla mnie to bzdura ja chodze jak czuje chęć spotkania z bogiem jak mam taką wewnętrzną potrzebę to idę 2-3 razy w tygodniu jeśli nie to nawet z 3 miesiące moge tam nieiść to jest przecież tylko budynek jeśli chcemy się pomodlić to możemy i w domu wziąść obrazek i do niego się pomodlić druga sprawa to księża, ksiądz na moej parafi jest zarąbisty ma bardzo dobre podejście do ludzi młodych potrafi połaczyć pokolenia ale dobrze wiem że są i tacy co szaleją i z Bogiem to niemają oni za wiele wspólnego jednak pamiętajmy że to są tylko ludzie zagłebiający się w tematy wiary znający znacznie lepiej od nas jedni wykorzystują to na dobry sposób inni robią to niewłaściwie kolejną sprawą są datki zbierane w kościele dla mnie to jest przesada bo czegoś takiego niepowinno być bo niejedna stara babcia niemająca na chleb i kiełbase chce iść do kościoła i daje na tą tace zamiast na jedzenie bo co by inni powiedzieli na koniec w ramach małego podsumowania nasza wiara niejest idealana ale pokarzcie mi taką co jest dotego pamiętajcie że niejest obowiązkowa i w każdej chwili można ją zmienić dodam też że bardzo dziwi mnie postawa GFO(VOL) broniącego praw kościelnych i przedstawiającego sie jako osobę bardzo wierzącą chyba już zapomniał jak to łamał prawa kościelne kłamiąc i czyniąc na szkode bliźniego nic zostawiam to bez głębszego komentarza choć wiem że napewno zostane zaatakowany przez GFO i pewnie przez niektórych skrytykowany jednak to jest moje zdanie na temat tej rozmowy