UŚWIADAMIANIE W DZISIEJSZYCH CZASACH
Zapomnij starą opowiastkę z pszczółką i kwiatkiem...
Język komputerowy jest na topie!
- Tata jak przyszedłem na świat?
- No dobrze mój synu, kiedyś musieliśmy odbyć tę rozmowę:
tata poznał mamę na chatroomie.
- Później tata i mama spotkali się w cyberkafejce i w toalecie mama
zechciała zrobić kilka downloadów z taty memory stick'a.
- Jak tata był gotowy z uploadem zauważyliśmy, że nie zainstalowaliśmy
żadnego firewalla.
- Niestety było już za późno, żeby nacisnąć "cancel" albo "escape", a i
meldunek "Chcesz na pewno ściągnąć plik?" już na początku skasowaliśmy w
opcjach "ustawienia".
- Mamy antywirus już od dłuższego czasu nie był uaktualniany i nie
poradził sobie z taty robakiem.
- Więc nacisnęliśmy klawisz "Enter" i mama otrzymała komunikat
"Przypuszczalny czas kopiowania 9 miesięcy"...
Telefon w domu profesora politechniki o trzeciej w nocy przed ciezkim egzaminem rano.
- Hallo?
- Spisz?
- Tak...
- A my sie jeszcze k***a uczymy!
Stare ale jare :
Studenty się wybraly na egzamin. Czekaja pod drzwiami sali, nudzilo im się wiec zaczeli się bawic indeksami. Tak jak to się kiedys gralo monetami w podstawowce - czyj indeks zatrzyma się blizej sciany. Tylko ze jednemu to nie wyszlo zbyt dobrze, bo zamiast w sciane trafil indeksem pod drzwi, i do sali w ktorej siedzial egzaminator. Przerazil się okrutnie, ale za chwile indeks wylecial z powrotem. Otwiera, patrzy, a tu ocena z egzaminu: 4.0 Ucieszyl się, no wiec koledzy postanowili wrzucac dalej. Kolejny dostal 3.5, nastepny 3.0. W tym momencie zaczeli się zastanawiac... Kolejna ocena wydawala się dosyc jednoznaczna (2.5 nie wchodzilo w gre). Wreszcie jeden postanowil zaryzykowac. Wrzuca indeks... Czeka... Nagle otwieraja się drzwi, staje w nich egzaminator:
- piatka za odwage!
na granicy rozmawiają dzieci polskie i rosyjskie:
- a my mamy chleb! - wołają dzieci rosyjskie.
- a my mamy chleb z masłem - rzekły na to dzieci polskie.
- a my mamy stalina! - rzuciły dzieci rosyjskie.
- my też możemy mieć stalina! - odrzuciły dzieci polskie.
- to nie będziecie mieli chleba z masłem! - odpowiedziały dzieci rosyjskie.
rosjanie kupują odj apończyków piłę spalinową do drzew. jest na niej napisane: ścina do 45 drzew. rosjanie zatrudnili najlepszego drwala, ale on ściął tylko 25 drzew. rosjanie dzwonią więc do japończyków z reklamacją i mówią:
- na pile jest napisane, że ścina ona do 45 drzew, a nasz drwal ściął tylko 25!
japończycy przyjechali do rosji, odpalają piłę, a rosjanie na to:
- ty wania! patrzaj! ona warczy!
Trafia koles do wiezienia i biedak trafia do celi z wielkim kolesiem. Takim typowym wieziennym gwalcicielem.
Ledwo drzwi od celi sie za nim zamykaja, a ten koles mowi:
- Czesc. Zabawimy sie dzisiaj w dom. Kim chcesz byc? Mama czy tata?
Koles przerazony mysli: "Rany jak powiem, ze mama to mnie zgwalci, jak tata to przynajmniej nic mi sie nie stanie".
- Eeee... wole byc tata.
- Okej. No to dzisiaj tata zrobi mamie laske.
Palisz pan?
- Nie!
- Pijesz pan?
- Nie! - odpowiada uśmiechnięty pacjent.
- Co się pan szczerzysz?! I tak coś znajdę!
Zatrzymuje się samochód na sejmowym parkingu. Wychodzi facet. Podchodzi do niego ochroniarz i mówi:.
- Co pan tu parkuje?! Nie wolno!
- Dlaczego?
- Tu sejm... tylko ministrowie, politycy, posłowie...
- Nie szkodzi, włączyłem alarm.
Wysłany: 16 Mar 05 19:10 • Temat postu: Moja rozmowa z Farmerem
no nie ale koleś aż wstyd przyznać że on również jest z częstochowy jescze mi chce coś zrobić o już dawno sie tak nieuśmiałem dobre zna mój adres nikt go niezna i niepozna wie go tylko gnysek a ten kawałek ja niejestem dobry wujek to juz mnie rozwaliło pozatym cała rozmowa nadawała by sie do Pchamy cie
Wysłany: 13 Mar 05 21:39 • Temat postu: Postępy z HMT - coraz bliżej
narazie będzie zamota z artami bo ja 15 gotowych i zanim je zamieszcze to troche potrwa prawdopodobnie powstanie wewnętrzny regulamin redaktrów by niewchodzić sobie w droge i niedziałac na nerwy np. zmienianiem i edycją cudzych artów przez kogoś innego jak ich autora
Wysłany: 12 Mar 05 13:46 • Temat postu: Postępy z HMT - coraz bliżej
no własnie ja się też tego najbardziej obawiam bo to jest porządna firma i moga się wnerwić że dali ci serwer a ty niedotrzymujesz terminu więc najlepiej niech to już będzie na poniedziałek bo szkoda by taka okazja się zmarnowała kolejny raz takie coś może się nietrafić więc było by szkoda kurcze ja juz się niemoge doczekać do poniedziałku mam nadzieje że już niebędzie niemiłych niespodzianek :wink: