Ponoć najgorzszy uczeń w polsce miał tylko trzy punkty. TRZY!! Trzeba być kąpletną Fujarą. A przez 4 osoby w klasie ( a jest nas tylko 9 ) mieliśmy średnią 21.7. Bleeeeeee... 8 pkt. 9 pkt. 11 pkt. i 19 pkt. Piersza 3-ujka miała poziom najgorszy, z 19 pkt. poniżej średni... to wszystko nas zniszczyło... gdyby mieli przynajmniej 20, to by było zajebiście... ten z 11 pkt. miał z prubnego 27, przecenił swoje możliwości i dostał o 16 mniej... szkoda.