×

Są dwie możliwości: byłeś u niego w domu w czasie, kiedy miał swój sklep zamknięty (czyt. w tym czasie nie sprzedawał) lub nie rozmawiałeś z nim przez ladę. Jak chcesz tanio wyjść na jedzeniu dla bydła to zasadź dużo worków trawy i co kilka dni koś (wystarczy worek na jedno zwierzę).

Tylko na początku podlewa się trawę. Może pomyliło ci się to z wersją na SNESA i GBC, w których trawy nie trzeba było podlewać.

Napewno przybyło, może źle spojrzałeś. A tak na marginesie, nie używaj tyle znaków zapytania i wykrzykników...

Bardzo ciekawe. Właściciel tego miał pewną wizję, odmienną niż normalnie się spotyka.

Może się pochwalisz?

Prawie* każda z tych co jest w download na HMT.

*Prawie czyli prócz HM:AWL-SE.

P.S. Dużo lepiej jest grać na konsoli.

Ostatnio edytowany Środa, 05 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

Wpisywanie kodów jest możliwe tylko na emulatorze. Jeśli chcesz domek na plaży to musisz połączyć FoMT z AWL (wymagany FoMT, AWL, GameCube i GBA oraz kabelek do podłączenia).

Ostatnio edytowany Środa, 05 Sierpnia 2009, w całości zmieniany 1 raz(y).

Zgadzam się, Tibia jako złodziej życia i kasy niektórych nastolatków. A jak już wbijać levele to w jakimś porządnym RPG-u.

Tu masz. Więcej samodzielności, znalezienie tego zajęło mi mniej niż 10 sekund...

Mi ta gra nie podchodzi. Kumple z byłej klasy z gimnazjum w to namiętnie grają.

To jak mam polecić jakąś dobrą, sensowną grę to polecam ManagerZone - to bardzo dobra gra menadżerska (jest się managerem drużyny piłkarskiej i/lub hokejowej). Polecam. Moja drużyna: Giallorossi Poland, a nick: tsubasa14.

Moimi "grami życia" są Harvest Moon, Zelda, Spyro, Crash i... Mario. Przy tych seriach bardzo dużo czasu spędziłem.

Jednak moim skromnym zdaniem lepszy niż FoMT jest AWL.

Miałem taki sam problem z Popuri i nie miałem scenek. Scenki się aktywowały i nie trzeba było zbijać serduszek. Najlepiej poczytaj o scenkach to będziesz wiedział kiedy i gdzie. Życzę powodzenia.

Może i duży ekran, ale razi pikseloza. Komputera raczej ze sobą nie zabierzesz (dobra, laptopa zabierzesz), ale to jest niewygodne i jak już wspomniałem, razi pikselozą. A na konsoli masz idealną grafikę bez wspomnianej już pikselozy oraz kieszonkowe gabarety, więc możesz zabrać ją wszędzie i mieć zawsze przy sobie (np. w kieszeni spodni).

Nie ma nic lepszego niż GBA (zwłaszcza GBAmicro), bo go zawsze masz przy sobie. A czy PC zawsze ze sobą nosisz i grasz? Nie...

A oto nadchodzi apokalipsa - pokażę społeczności HMT moje zdjęcia w liczbie dwóch.
Foto nr 1
Foto nr 2