×

Oficjalnie odszedłem 20 grudnia, ale żegnam się z wami dziś, gdyż dopiero dziś dorwałem się do kompa. Nastał ten moment - odchodzę stąd. Ktokolwiek ma mój numer gg(stary i nowy) niech go skasuje - ja już dla was nie istnieje i nie macie co liczyć na to, bym wam odpowiadał na pytania. Pragnę się CAŁKOWICIE odizolować od świata HM. Wiem, że mało osób będzie za mną tęsknić i że narobiłem tu od listopada dużo bigosu, ale już wyjaśniam o co w tym wszystkim chodziło - to była część planu. Planu mającego na celu ostateczne wykrycie Vol'a (gnysek - ten autodopisek mnie wnerwia!) To, że Gfo jest Volem nie jest efektem naszej kłótni, lecz szczerą prawdą. Mam Tyle dowodów na niego, że ten człowiek już u mnie nie ma nic na swoją obronę. Gnysek - nie gadaj mi tu o podmienianiu IP, gdyż NIE da się doskonale podmienić/podszyć swoje ip pod kogoś. Istnieją programy zmieniające IP, ale one podmieniają zwykle je tak, że co jakiś czas jest inne. Poza tym mój program skanował od razu kartę sieciową i nie jest możliwe podszycie sobie innego IP (sprawdzałem na kompie qmple - on wszelkimi programami zmieniał sobie IP, a mój program cały czas pokazywał jego prawdziwe IP), więć żeby Vol miał IP gfa musiałby kożystać z tego samego kompa co GFO. Kolejny dowód - volek podobno loobi kożystać z kawiarenek internetowych. To czemu w takim razie kiedy bym nie gadał z Vol'em, albo miał z nim stycznośc to wyswietla się IP GFA? Przecie skoro Vol byłby w kawiarence to nie widzę celu, by podszywać się pod IP (wiem gfo, że zaczniesz sie teraz tłumaczyć, że volowi chodziło o to bym myślał, że gfo to vol, ale powiem ci krótko - gówno prawda!). W co by vol nie wszedł to pojawia sie ip gfa - Nawet czat na polchacie wskazywał jego ip. Jako kolejny dowód posłużę się przykładem Melody - ponoć zdradziła Gfa. Heeh... kolejna pogłoska. MELODY MA IP GFA! Jeśli moowimy już o melody to udowodnię to, że Gray jest niewinny. Pan(na) Melody, kiedy GFO mnie oskarżał w lutym o szpiegostwo wciskała mi, że przekona gfa(czyli samego siebie) żeby wycofał swoje oskarżenia, a potem powiedziała mi jak sie bronić. Oto cudowny sposób - podrobić rozmowę! Tidus powinien pamiętac, że kiedys prosiłem go stawiennictwo w mojej sprawie - to było wtedy. W ten sposób Gfo sie wydał jak wrobił Gray'a (arkusza możliwe, że też, ale o sprawie arkusza nic nie wiem). Znam Gray'a już na tyle, że wiem iż ten chłopak prędzej by popełnił samobójstwo niż zrobił jakiś przekręt. Dlatego prosiłbym, żeby na moje miejsce powrócił ten człowiek. Powinien też dostać przeprosiny za fałszywy osąd, ale to już nie moja sprawa. Kolejnym dowodem(ale mniej konwencjonalnym) jest to, że Kiedyś jak gadałem z Vol'em i on coś ode mnie wymagał, a ja mu grzecznie powiedziałem, żeby spier... to ten się wqurwił, poszedł z gg, a chwilę potem pojawił sie GFO, który mnie próbował przytemperować tłumacząc mi, że nie powinnem na razie denerwować Vol'a. Przypadek, żeby jeden wszedł, a w tym samym momencie drugi przyszedł, który jakby wiedział co sie działó jak go niby nie było? Drugi z niekonwencjonalnych dowodów jest to, żę jak gadałem gfowi, że nienawidzę vol'a i że go zniszczę to ten (vol) jeszcze tego samego dnia [a nie było go na gg ładnych parę miechów(wiem, bo mam plugin który rejestruje kto kiedy był ostatnio na gg)] się do mnie odezwał i zaczął mi grozić. Mam nadzieję, że przedstawione dowody wystarczą bysce przestali ufać przedstawionemu wyżej człowiekowi i nie muszę już więcej wyjaśniać. Oczywiście jestem pewien, że Gfo zaraz pojawi się jako Wincenty, albo jakiś inny harliken i zacznie głósić swoje słowo, ale to mi już zwisa. Mam do was prosbę - ktokolwiek mnie loobi/ał niech broni mojego dobrego imienia na tym forum. Dobrze - z vol'em już wyjaśnione, przejdźmy do pożegnań.
Nie skłamię, że będzie mi was brakować, bo tak będzie, ale naprawdę muszę sie od was izolować i zakończyć ten rozdział życia. Od ostatnich 3 miesięcy czuję, że sie zmieniłem. Wchodzę już w dorosłość, a tam nie ma miejsca na bajki - HM traktowałem jak oderwanie się od życia realnego, czyli jak bajkę. Dużo mógłbym się tu rozpisywać o każdym userze z osobna i wspominać i starych userach, o nowych i o tych, których już nawet nikt nie pamięta, ale własciwie po co? Wiele osób jak np. Aislin, która była naprawdę wielką pisarką i jakby z nami pisała fan fick ten by miał całkiem inny, lepszy wymiar została zniechęcona i przepędzona przez gfa. Venuss chyba też, ale ona robila sceny i głupio odeszła. Pamiętam Crono, Alex Ogg'a i wielu wielu innych, ale oni już odeszli. ODESZLI, a teraz pora na mnie...
Napewno będę was pamiętał. Ciekawe Jakiego wy mnie będziecie pamiętali? Szalonego, wiecznie radosnego wesołka, czy może jako zamyślonego człowieka, który walczy dla sprawy. Heeh.. sprawa dobiegła końca, więc wolę byście mnie pamiętali jak tego chłopaka sprzed roku (Tidus, Gnysek, Eerion i inni co są z nami od roku - opowiedzcie nowym userom jaki wtedy byłem) Pamiętam jak równo rok temu się cieszyłem - "jestem w redakcji - huuuraaa!" Moja radośc długo była niezmącona. Nie denerwowały mnie nawet głupie pytania loodzi w stylu "gdzie jest kurnik?" A teraz wszystko jest inne - wygasły pytania, ja formalnie nie żyję i chcąc nie chcą robie burdel na stronie. TO WSZYSTKO PRZEZ VOLA!!!

ŻEGNAJCIE!!!

do modów: proszę byście przerobili ten temat na ważne ogłoszenie i nie edytowali go ( mam kopię na dysku)

O - kolejny mistrz inteligencji się odezwał... Kuki... ciebie to nawet nie mam ochoty komentować... a ty dranderr to aby mnie pojudzasz, ale ja sie nie dam... dotrwam do 20 i odejdę ot tej... tej... strony, która się już równo rozpier...wali. Na miejscu gnyska to bym dał tu kilka ostrzeżeń i kasował od razu tematy kłotni tłumaczyć, żę od kłotni jest gg. Na szczęście mam już swój portal i nie dopuszczę tam by takie coś się działo. Jak się będę redaktorzy kłocić to albo sie względnie godzą, albo wypad ze strony... A co tego, że dranderr to gfo to ja już na 200% jestem przekonanu, bo gfo też był uparty i głuchy na wszystko... Wujku Kołaczu - za co to ostrzeżenia? za podanie przykładu?? heeh... powinneś pierwiej chyba to ze mną skonsultować - przecież jestem twoim qmplem z redakcji, a zresztą.... nie widzę na tej stronie prawdziwych przyjaciól - każdy tylko chce być w redakcji i dlatego większość udaje, że mnie loobi, bo może powiem Gnyskowi bo to właśnie ich wziął do redakcji.... heeh... na tym forum panuje coraz bardziej chora atmosfera... i właśnie ja z gfem ją skaziliśmy, a byliśmy w redakcji po to, by nie dopuścic do takich sytuacji i chronić przed vol'em. Vol przypomina mi Melkora z Silmarillionu Tolkiena (gorąco polecam). Melkora pokonali Valarowie... tylko skąd do cholery mam znaleźć tych valarów... Heh... nadchodzi III era świata Hmmt.... era końca... I była przed volem, II jest teraz i dobiega końca, ale co będzie jak odejdę? Heh... jakżebym chciał wrócić do czasów, gdy byłó forum na free4web... wtedy wszyscy się lubili, była miła atmosfera, nikt nie spamoował... i gnyska dałó się złapać na gg Gnysek może zrobiłbyś forum na free4web. takie samo jak byłó pod jego koniec i dasz adres tylko starym userom i tym, którzy są zaufani i nie spamują tu?

hehe... ja jakby coś jestem aliantem - to gfo jest państwami osi... Panie wincenty - powiem krótko - nie znasz sprawy to nie zabieraj głosu. Jakbyś sie poznał na nie, wiedział co było ok rok temu i dalej miał to stanowisko to bym ci przyznał rację, ale popatrz na wypowiedzi starych userów takich jak choćby eerion - próbuje nas pogodzić i wcale mi sie nie podlizuje, bo ja tu nawet modem już nie jestem... Więc proszę, a nawet apeluję: loodzie nie wydawajcie zbyt pohopnie opinii (teraz pewnie znów powiedzą, że jestem wulgarny... heh... no dobra niech wam będzie napiszę to co chcecie: kurwa mać wy skurwysyny pierdolone. jak was kurwa dorwę to was kurwa zapierdolę. gfo to chuj jebany i pojebaniec kurwaaaa! - pasi?? to co napisałem w tym nawiasie nie zostałó napisane serio. Chciałem tylko udowodnić, że ja nie jestem wulgarny, bo jakbym był to bym takimi tekstami rzucał...)

O - pan drander nagle się pojawił - teraz jestem już na 100% przekonany, że masz coś z nim wspólnego(alboś jego kumpel, alboś gfo) i jaka znajomośc łortografiji łu cjebije, a podobno masz 18 lat Co do przemocy to będę zmuszony jej użyć, bo ten bałwan, mimo, że nic już o nim nie gadam (chyba, że podsyła takich dranderrów) się do mnie przyjebuje!!!!
Co mam zrobić? patrzeć jak sobie chłopak na mnie używa? a Tak to pojadę - napierdolę cieciwi i już będzie siedział cicho do mojego odejści 9 dni. Chcę ten czas przebyć w spokoju, a piorytetowym cele gfa jest pewnie nie dopuścić bym sam odszedł ze strony, tylko by mnie wyjebano - wtedy będzie mógł podwyższyć sobie swoje i tak marne ego i zadowalać sie, że kogoś zniszczył. Ciekawe cz na solówce byłbyś taki sprytny i wygadany? Jak znam GFA zwanego potocznie vooolem to przed 20 rozwali stronkę, zgoni na mnie i wreszcie uda mu siejego cel. Jakby coś sie stało: z góry moowię - mam kompa zajętego i prawie wcale nie siadam - nawet widać jak rzadko piszę - MÓJ BRAT PISZE PRACĘ MAGISTERSKĄ I NIE MA MNIE NA KOMPIE - no i co gfo? wyprzedziłem cie o krok i przewidziałem twoje zagranie.. to mnie najbardziej martwi
Blondi: n/c .

Heeh.... stary dobry gfo.... No peeewnie - ja jestem Vol'em Gnyskiem, Eloo_gościem, a nawet Blondi - sprytny kurwa jestem co?? Patrzcie go "nie mieszajcie mojej osoby z błotem", a mnie to kurwa można mieszać? A pozatym ja nie mogę być vol'em, gdyż w przeciwieństwie do ciebie ja z tym osobnikiem zamieniałem słówa, a nawet je tu zamieszczałem, a twoich rozmów to ja jakoś nie widziałem. Patrzcie go: "usunął i zdemaskował wielu szpiegów" taaak - Gray'a żeś usunął bo ten ci powiedział byś zainstalował se tlena. Sprawy Arkusza i Dencia nie znam, zaś wiem jedno: ktokolwiek ci zajdzie za skórę, lub sie zn im pokłocisz szybko staje sie szpiegiem... Z tym filterm to ci nie wierzę, bo ty taki niewinny nie jesteś - znam cię. A propo szpiegowanie - paiętasz gieefku swoją abolicję (próbę odejści ze strony, koło lutego -marca 2004) oraz "komisję" Co było TEMATEM tej komisji? :] heh... twoje dobre imię zostanie zachowane, jeżeli przestaniesz na mnie naskakiwać, a pozatym: Dziecko(dla mnie gfo to zwykły dzieciak, pewnie jakaś ciota, którą nie loobią w szkole i ją równo leją, która swoja agresję wyładowuje na tym forum wmawiajac loodziom, jaki to on wspaniały nie jest i ile to "szpiegów" nałapał) jak będziesz ze mną zaczynał to sie naprawdę na ciebię zawezmę i pojadę te 200coś km do głogowa. Kilku loodziom dam tam kopertę i już mam do ciebie adres. Więc nie dziw sie gdy wracajac ze szkoły zaczepi cię kilku loodzi i taki wpierdol dostaniesz, że HEJ