Hm, chyba właśnie odkryłem, że aż 371 tekstów, opisujących itemy występuje podwojnie, z tym, że część ma na początku "Something wrapped up as a gift. What's inside is an..." - muszę to do końca sprawdzić, ale jeśli w 100% się pokrywają, to mogę te pierwsze 371 zatwierdzić, a te drugie prostym skryptem skopiować i dokleić w pierwszej linijce tłumaczenia tylko ten brakujący kawałek To raptem 5%, no ale razem oba zestawy (742) to już 11,5%.
Edit: dokładnie to 682, reszta niestety odbiega i nie może być automatyczna. Ale i tak jest spoko.
PocketStation
Have Harvest Sprites train inside here.
I genialne tłumaczenie:
Cytat:
Kieszonkowa Stacja. Krasnale mają tam swój pociąg.
No i powiedzcie mi, że to jest sprawdzone. No ewidentnie nie. Po pierwsze, Pockestation to konsolka która wyszła tylko w Japonii, po drugie ktoś totalnie korzystał z translatora i wrzucił całe zdanie, bo nawet jakby wrzucał osobno słowa to by zauważył, że train jako przymiotnik to trenować.
Zatem poprawna wersja to "Pocketstation. Możesz tam trenować krasnale." - i jak co kawałek jest taki kwiatek, to trwa dłużej i dłużej. Błędy ort. i zjedzone końcówki (tworząc poprawne słowo, którego słownik nie podkreśli) to norma.
Niemoge sie doczekac harvesta po polsku , juz tyle lat czekam ,no ale jak juz wyjdzie bede mogl niedlugo zagrac z pra wnuczatami w to i pokazac jak wygladala najlepsza gra na psx i ze nietylko na ich playstation turbo 350 z rocznika 2085 sa fajne gry xD
Teraz już wiem, czemu jest tak dużo błędów w tym tłumaczeniu. Niektórym powinno się zabraniać pisać w internecie.
Powinno byc wszystko OKej .Tylko musisz zjesc 10 muchomorow i posiac pol pola ziemniakami wtedy szanse rosna .ale tylko tak slyszalem sprawdzz to prosze.
I stanąć na jednej nodze w nocy gdy będzie padać kapusta z nieba. Naprawdę?
Wystarczy mieć dom z łóżkiem oraz czerwone serce i wtedy pokazać Blue Feather wybrance - do kupienia w markecie.
Skończyć jak mi starczy cierpliwości I dla kilku uniwersalnych błędów kończę pisać specjalny skrypt który sam je poprawi (jakieś 2-3 paczki tak powinny być zatwierdzone). Głównie mowa o tych z "what's inside is...", ale była jeszcze jakaś druga podobna.
Żeby nie było, że się obijam - przez ostatnie 4 lata kod strony był aktualizowany 295 razy, nie mówiąc o artykułach, newsach itd. Przy czym 1 aktualizacja kodu może oznaczać między 1 a 20 godzin pracy nad daną rzeczą.
Także nie jest tak, że nic nie robię - robię dużo, ale może nic nie widzicie Nad tłumaczeniem chwilę przysiądę chyba w najbliższą Niedzielę bo mam wolny wieczór.
Wszyscy się tak wymądrzają, a jakoś poziom tłumaczenia jest niski... Ja tam się nie uważam, za specjalistę od angielskiego, ale widzę, kiedy zdanie jest nieskładne po polsku i kiedy znacząco odbiega od oryginału.
Jak już mówiłem - wszyscy dali plamę i dlatego się to tak opóźnia.
Nie ma chętnych wśród tych którzy faktycznie coś potrafią Ale poprawiam obecnie trochę narzędzia które do korekty mam, żeby sobie jeszcze ułatwić robote i mniej klikać gdy edytuję (edycja w pop-upie). Może wtedy przyspieszy