O tej serii na łamach HMT jeszcze nie pisaliśmy, ale ten "następca" Pokemonów jest w Japonii niezwykle popularny (6,5 miliona sprzedanych gier!) i aż dziw bierze, że do dziś nie ma wersji angielskiej. W grze polujemy na duchy-stworki zamieszkujące okolicę i tak samo jak w Pokemonach wystawiamy je potem do walki. Jeśli graliście w Ni No Kuni to zapewne zauważycie pewne podobieństwo i do tej gry, gdyż za jej stworzenie odpowiada Level 5 (Dark Cloud, White Knight Chronicles, Professor Layton). Hasbro podpisało z L-5 umowę na wydanie zabawek z Yokai Watch od 2016 roku, a jak wiadomo, bez gier i bajek sprzedaż zabawek nie będzie mieć sensu, więc muszą one trafić na rynek w podobnym terminie. Trzymajcie kciuki i ewentualnie odkładajcie na 3DSa, bo lista gier dla których warto go mieć szybko rośnie - niestety w przeciwieństwie do PS Vita.
Poniżej krótki film z systemem walki w Yokai Watch: